Oczywiście, nie ze wszystkich tych źródeł łatwo można otrzymać kapitał inwestycyjny. Przedstawiamy tylko najkorzystniejsze i atrakcyjne kosztowo możliwości.
W każdym przypadku przedsiębiorca (a także kandydat na beneficjenta pomocy unijnej) – w ocenie darczyńcy dotacji unijnej musi posiadać płynność finansową i wiarygodność kredytową, podobnie jak to jest przy staraniu się o kredyt bankowy.
Ponadto biznesplan przedsięwzięcia lub co najmniej jego opis muszą znaleźć uznanie w opinii instytucji udzielającej wsparcia kapitałowego. Przedsięwzięcie powinno w ich ocenie przynieść zysk w takim stopniu, by sam beneficjent wsparcia mógł się z tego utrzymać i spłacić zobowiązanie pieniężne. Największym darczyńcą unijnej pomocy jest Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP).
Program na start
Około 4,6 mld zł trafi głównie do firm jako unijne wsparcie w ramach realizowanego Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka (PO IG). Pomoc jest udzielana w formie zaliczek i refundacji – w zasadzie do 85 proc. kosztów przedsięwzięcia. Wnioski o dofinansowanie przyjmują: PARP, Ministerstwo Gospodarki i Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.
2012 rok jest ostatnim, w którym kończy się wsparcie na e-biznes dla małych firm i przedsiębiorców oferujących oprogramowanie dla innych firm. PARP zaplanował w tym roku trzy konkursy naboru wniosków. Jest to oferta skierowana głównie do małych i mikroprzedsiębiorstw oraz start-upów i osób myślących o własnym biznesie. – Nie mamy co liczyć na specjalne uproszczenia w ubieganiu się o dotacje w programie. Chociaż przydałyby się one w projektach dla przedsiębiorców w obszarze społeczeństwa informacyjnego, bo jeszcze najwięcej zostało tam pieniędzy i jeśli nie będą wykorzystane, to trzeba je będzie przenieść na inne działania – informuje Jerzy Kwieciński, wiceprezes Europejskiego Centrum Przedsiębiorczości i ekspert BCC ds. programów unijnych.
Czytaj dalej: http://anixa.pl/dotacje-na-biznes-do-wziecia-cz-2/
0 Comments